Choroby przenoszone drogą płciową wciąż sieją spustoszenie na całym świecie – również w Europie. Jak podają nowe, zastraszające dane, w skandynawskiej Szwecji rośnie liczba zakażeń nieuleczalną rzeżączką, za sprawą czego nazywana jest ona europejską stolicą chorób wenerycznych.
Statystyki pokazują, że w Szwecji – uchodzącej za wzór higieny i dbałości o zdrowie – stale rośnie liczba zakażeń nieuleczalnymi szczepami baterii rzeżączki. W ciągu ostatnich 10 lat ilość diagnozowanych przypadków zarażenia wzrosła 3,5 – krotnie.
Rzeżączka coraz bardziej niebezpieczna
W ostatnim dziesięcioleciu odnotowano znaczny wzrost liczby zgłoszonych przypadków zakażeń związanych z bakterią rzeżączki, która obok chlamydii jest najczęściej występującą w Szwecji i w całej Europie chorobą weneryczną. Jak alarmują szwedzcy eksperci, coraz częściej diagnozuje się w tym kraju pacjentów zakażonych lekoopornymi szczepami rzeżączki (tryprem), której fala wciąż przybiera na sile. Choroba ta jest o tyle groźna, iż zakazić można się nie tylko poprzez kontakty seksualne bez zabezpieczenia, ale również korzystając z przyborów toaletowych oraz za pośrednictwem brudnych desek klozetowych. Prawdopodobieństwo zachorowania zatem wzrasta.
Choroby weneryczne a szwedzkie prawo
Eksperci uważają, że powody, dla których Szwedzi tak często szukają leczenia chorób przenoszonych drogą płciową mogą mieć również naturę… prawną. W Szwecji istnieje bowiem norma prawna, która nakazuje informować dotychczasowych partnerów seksualnych, w momencie zgłoszenia się na leczenie. Dr Hilary Jones, znany brytyjski ekspert medyczny, stwierdził, że to surowe zasady panujące w Szwecji mogą wpływać na liczbę zgłoszeń w sprawie leczenia chorób wenerycznych po tym, jak osoby te zostały poinformowane przez zainfekowanego partnera. Chociaż niektórzy mogą uważać, że szwedzkie przepisy są wyjątkowo rygorystyczne, posiadanie prawodawstwa, które chroni obywateli przed zakażeniem, może w istocie pomagać w walce z chorobami przenoszonymi droga płciową.
Coraz trudniej leczyć
Światowa Organizacja Zdrowia jest coraz bardziej zaniepokojona faktem, że wciąż pojawiają się kolejne mutacje wirusów i bakterii wywołujących choroby weneryczne, które są oporne na antybiotykoterapię. Liczba przypadków nieuleczalnej rzeżączki wzrosła w ciągu ostatnich lat aż o 25 procent, a eksperci ostrzegają, że choroba z każdym rokiem staje się coraz bardziej odporna na leczenie. I radzą, by zabezpieczać się podczas stosunków seksualnych. Jedyną pewną metodą uniknięcia choroby wenerycznej pozostaje bowiem użycie prezerwatywy.
Źródła:
- http://www.dailymail.co.uk/health/article-2335790/Sweden-STI-capital-Europe–Britain-comes-close-third.html
- https://www.thelocal.se/20130605/48350
- https://www.euroclinix.net/pl/choroby-weneryczne
Fot: euroclinix.net/pl