Wigilia w Polskiej Szkole w Bergen
Głośno i radośnie rozbrzmiewały kolędy podczas wigilii obchodzonej w Polskiej Szkole w Bergen. Śpiew dzieci i dorosłych wzbogacały płynące ze skrzypiec dźwięki. A radość była tym większa, że dzieci odwiedził gość z dalekiej Północy. Bez względu na szerokość geograficzną, ten święty zazwyczaj wywołuje najwięcej radości.
Tegoroczne obchody polskiej tradycji bożonarodzeniowej zostały utrzymane w mniej konwencjonalnej odsłonie, o czym świadczyły salwy śmiechu podczas szkolnych Jasełek. Te, odegrane przez uczniów z szacunkiem do świątecznego cudu, przypadły do gustu nawet najmłodszym dzieciom. Z ogromnym zainteresowaniem śledziły rozgrywającą się w piekle dyskusję diabłów, spory anioła z policjantem i wędrówkę do szopki, w której czekała Maryja i Jezus. Młodzi artyści, choć trudne mieli kwestie, zebrali gromkie brawa. A to, że przygotowania okupione były wieloma próbami i niejednokrotnie stresem wiedzą tylko oni sami. Podobnie jak Beata Glondalska, polonistka, która do samego końca czuwała nad tym, aby uczniowie wypadli jak najlepiej. Doskonale spisali się też rodzice przygotowujący dekoracje, jak również Ci, którzy zadbali o wigilijne stoły w klasach. Tuż po Jasełkach uczniowie wraz ze swoimi bliskimi spędzili czas w rodzinnym niemal gronie, a atmosfera w klasach była prawdziwie świąteczna. Wyjątkowo nikomu nie spieszyło się do domu.
Zapach wigilijnych potraw roznosił się tak długo, jak długo trwała radość z wizyty Mikołaja. Tego dnia gość z dalekiej Północy miał pełne ręce roboty, bo nawet gimnazjaliście dali się ponieść emocjom i niezbyt chętnie wypuścili Mikołaja z sali.
Pytania – mniej i bardziej podchwytliwe, wierszyki i piosenki, wspólne zdjęcia – to wszystko musiał przejść Mikołaj, który z workiem pełnym słodkich niespodzianek wędrował po szkole.
Uroczystość uświetniła wizyta ks. Piotra Gąsiora, który powiedział kilka ciepłych słów i złożył wszystkim świąteczne życzenia. Jasełka obejrzeli też wykładowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Lublina, którzy tego dnia gościli w szkole w ramach wizyty studyjnej.
Tradycji stało się też zadość, bo w niedzielne popołudnie Jasełka wystawiono w kościelnej Krypcie. I po raz kolejny zgromadziły pełna salę, ku radości starannie przygotowanych aktorów.
Iwona Mazurek-Orłowska
Fot: B. Dobrosielska
Źródło: Polska Szkoła w Bergen (polskaszkolawbergen.no)